Pozostając w temacie systemu edukacji. Jako „naczelny mędrzec” III, IV czy jakkolwiek ponumerujecie nasz kraj - numerek zmienia się, kiedy uchwala się nową konstytucję, ale politycy swojego czasu chyba mieli na to jakiś inny, mi rzecz jasna nie znany patent – zasygnalizuje kilka zaobserwowanych problemów, które mogłyby być początkiem dyskusji.