Po raz pierwszy zetknąłem się z tego typu reality show (Ekipa z New Jersey) pewnej niedzieli. Dzień pański, nakazano wypoczynek – także uczyniłem. Bezwiednie myrdałem kanałami, aż napotkałem na grupkę głośno śmiejących się pół nagich kobiet i mężczyzn. Po chwili nie mogłem się oderwać od tego, co serowała mi stacja MTV. Pytanie: „dlaczego?”. Hmmm… byłem tak zdziwiony. Z niedowierzaniem obserwowałem kolejne „akcje” serwowane przez bohaterów show. Nie wiedziałem, co było gorsze. To, co widziałem, czy to, co słyszałem…