28 luty 2012

Kończysz medycynę.I co dalej?

Dział: Nauka i rozwój
Napisane przez  medyczny
Będąc na studiach medycznych myślimy głównie o tym, jak zdać kolejny egzamin i co zrobić, żeby sesja trwała jak najkrócej. Owszem, planujemy staż i specjalizację, zastanawiamy się nad miejscem pracy. Ale czy jesteśmy świadomi, jak dużą odpowiedzialność będziemy brać na siebie za każdym razem, gdy przekroczymy próg szpitala lub gabinetu? Zanim rozpocznie się ścieżka kariery, dobrze jest pomyśleć o ryzyku, jakie wiąże się z zawodem lekarza i o tym, jak się chronić przed jego skutkami.

 

Pełne prawo wykonywania zawodu lekarz uzyskuje po zakończeniu stażu podyplomowego i pomyślnym przejściu egzaminu końcowego. Przychodzi czas na decyzję: młody lekarz może rozpocząć specjalizację (w trybie rezydenckim lub etatowym) lub podjąć pracę na etacie lub kontrakcie w dowolnym miejscu (np. szpital, POZ). Niezależnie od tego, jaką drogę zawodową wybierze świeżo upieczony medyk, musi liczyć się z ryzykiem wpisanym w zawód lekarza. Przecież to praca „na żywym organizmie”, w dosłownym znaczeniu tego sformułowania. W praktyce lekarskiej zdarza się wiele sytuacji trudnych, niestandardowych, gdzie błahe decyzje skutkują poważnymi konsekwencjami. Pacjenci codziennie powierzają lekarzom swoje zdrowie i życie, co rodzi ogromną odpowiedzialność. Z chwilą uzyskania pełnego prawa wykonywania zawodu młody lekarz sam ponosi odpowiedzialność za wszelkiego rodzaju błędy i niedopatrzenia, choć reżim odpowiedzialności jest różny w zależności od formy zatrudnienia czy udzielania świadczeń zdrowotnych.

Szpital wypłaci odszkodowanie

Lekarz udzielający świadczeń zdrowotnych w ramach umowy o pracę nie ponosi odpowiedzialności cywilnej wobec pacjenta za popełniony błąd. Jest bowiem pracownikiem w rozumieniu Kodeksu pracy. Na mocy przepisów prawa pracy, za szkodę wyrządzoną pacjentowi przez lekarza zatrudnionego na etacie w szpitalu, odpowiada szpital. Nie oznacza to jednak, że lekarz na etacie nie ponosi żadnych konsekwencji w związku z popełnionym przez siebie błędem. Pracodawca, który naprawił szkodę osoby trzeciej, może bowiem zwrócić się do lekarza z roszczeniem regresowym (zwrotnym). – Lekarz ma możliwość ubezpieczenia się na wypadek wystąpienia przez szpital z roszczeniem regresowym – mówi Andrzej Twardowski, dyrektor Biura Ubezpieczeń Majątkowych i Osobowych TU INTER Polska S.A. – Takie ubezpieczenie daje pewność, że w razie popełnienia błędu podczas udzielania świadczeń zdrowotnych lekarz nie musi martwić się o bezpieczeństwo finansowe swoje i swojej rodziny. Ciężar wypłaty odszkodowania dla pracodawcy bierze na siebie ubezpieczyciel. Kiedy należy się ubezpieczyć? Ubezpieczenie na wypadek roszczeń zwrotnych nie jest obowiązkowe, jednak dla własnego bezpieczeństwa (i bezpieczeństwa swojego portfela) warto o tym pomyśleć zaraz po podpisaniu umowy o pracę. Błąd może zdarzyć się każdemu, niezależnie od tego, czy pracuje kilka lat czy kilka dni.

Własna działalność to własne ryzyko

Coraz częściej świeżo upieczonym lekarzom podmioty lecznicze (przychodnie, szpitale, pogotowia) proponują pracę na kontrakcie lub umowie zleceniu. Lekarz staje się wtedy przedsiębiorcą, który świadczy podmiotowi leczniczemu usługi w postaci świadczeń zdrowotnych. Lekarz pracujący na podstawie umowy cywilnoprawnej, jeśli popełni błąd, odpowiada za niego jako sprawca. Jednak nie tylko on. Szpital (przychodnia, pogotowie, inny podmiot), który powierzył lekarzowi wykonywanie czynności medycznych pod swoim kierownictwem, również odpowiada za błędy popełnione przez tego lekarza. Mamy wtedy do czynienia z odpowiedzialnością solidarną, czyli poszkodowany pacjent może dochodzić roszczeń w całości lub w części od każdego z dłużników. Wciąż jednak to lekarz, a nie szpital, jest sprawcą. Dlatego jeśli podmiot leczniczy wypłaci pacjentowi odszkodowanie, ma prawo żądać od lekarza zwrotu poniesionych kosztów. Każdy lekarz udzielający świadczeń w ramach kontraktu ma obowiązek zarejestrowania indywidualnej lub grupowej praktyki lekarskiej, a co za tym idzie – wykupienia obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. – Ustawodawca wymaga od lekarzy prowadzących praktyki zawodowe posiadania obowiązkowego ubezpieczenia OC z dwóch powodów. Po pierwsze, aby zabezpieczyć interesy pacjenta, po drugie – by zabezpieczyć interesy lekarza – mówi Andrzej Twardowski z TU INTER Polska S.A. Jak to wytłumaczyć? Przepisy mają za zadanie zapobiec sytuacji, w której poszkodowany pacjent nie może otrzymać należnego odszkodowania z uwagi na brak środków w portfelu lekarza. Z drugiej strony, lekarz, który popełnił błąd (nieumyślnie), nie może przez konieczność wypłaty odszkodowania popaść w niedostatek. Ubezpieczenie chroni więc obie strony procesu leczenia. Posiadając ubezpieczenie, lekarz może mieć pewność, że w razie konieczności wypłaty pacjentowi odszkodowania, szkodę do wysokości sumy ubezpieczenia pokryje ubezpieczyciel.

Polecamy serwis: https://lekomaniak.pl/.


Spodobał Ci się ten artykuł? Poleć go innym !

Podsumowanie artykułu

Aktualności

Nauka i rozwój

Informacje o plikach cookie. Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu
ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.

Regulamin