Pierwszym filmem zaproponowanym przez organizatorów był pokaz zakwalifikowanego do konkursu głównego filmu Dzika droga w reżyserii Jean – Marca Vallée ze zdjęciami Yvesa Belangera. O godzinie 15:00, również w ramach konkursu głównego, zobaczyliśmy film Śmieci. Film niesamowity, trzymający w napięciu od początku do końca. Dla wrażliwych - ciaraki przechodzą przez skórę. Reżyser pokazał życie brazylijskich slumsów, korupcję, brutalność policji - widziane oczami dzieci. Pokazał rażącą niesprawiedliwość, jednak w tym wszystkim wychwycił coś niesamowitego - ideały, wrażliwość, szczerość.
O ile temat mógłby wydawać się zwyczajnym wzruszającym kolejnym łatwym, banalnym śrokiem wyrazu to został on tak przedstawiony, że nie mamy wątpliwości, że reżyserowi nie chodziło tylko o tani kicz. Do tego fanatastyczne zdjęcia. Po filmie odbyła się konferencja prasowa. Wzięli w niej udział twórcy – reżyser Stephen Daldry oraz autor zdjęć Adriano Goldman.
Gwożdziem programu i największą gwiazdą tegorocznego festiwalu był Alan Rickman a pokaz jego film, którego był reżyserem i głównym aktorem A Little Chaos to było wydarzenie wieczoru. Na uwagę oczywiście zasługuje tu sam głowny twórca jako aktor - rola oczywiście rewelacyjna. Do tego fantastyczna jak zwykle Kate Winslet - poezja dla zmysłów. Temat ciekawy - kobieta projektująca ogrody wersalskie zasługuje oczywiście na podziw i uwagę. W tle rozijąjące się uczucie na bazie rozwiązłości dwóru Po filmie odbyła się konferencja z udziałem Alana Rickmana - relacja wkrótce
Spodobał Ci się ten artykuł? Poleć go innym !