Sięgając po „Zdradę” spodziewałam się, że będzie to czysto hipotetyczny opis walki z ludzkimi słabościami, balansowanie na granicy pomiędzy tym co powinna, a czego nie powinna zrobić Linda. Jednak już po przeczytaniu kilku pierwszych stron książki zostałam wyprowadzona z błędu. A walka, którą toczy główna bohaterka, nie ogranicza się do stanu jej umysłu i jest jak najbardziej realna.

Linda ma wszystko o czym większość z nasz marzy: męża przy boku, dzieci, ciekawą pracę… Mimo wszystko nie jest zadowolona ze swojego życia. Kiedy popada w coraz większą apatię, na horyzoncie pojawia się jej dawna miłość, a Linda w imię czegoś „więcej” ryzykuje utratę tego co ma.

Książka od początku wciąga, a największą niespodzianką jest jej zakończenie. To idealna propozycja, dla tych którym wydaje się, że ciągle im w życiu czegoś brakuje, a w codzienność wkrada się znudzenie. Jedna z najlepszych książek Paulo Coelho – polecam.