Zgadza się! Przytulanie jest nie tylko przyjemne ale wręcz niezbędne każdemu z nas. Już lata temu znana amerykańska psychoterapeutka oraz pionierka w dziedzinie terapii rodzinnej, Virginia Satir, o przytulaniu powiedziała w ten sposób:

"By przeżyć, trzeba nam czterech uścisków dziennie. By zachować zdrowie, trzeba ośmiu uścisków dziennie. By się rozwijać, trzeba dwunastu uścisków dziennie."

Może stwierdzenie to wydaje się śmieszne, ale jest jak najbardziej słuszne i prawdziwe. Zarówno dla zdrowia psychicznego, jak i fizycznego przytulanie ma ogromne znaczenie. Odmładza, dodaje energii, łagodzi stres, leczy depresję i podnosi naszą samoocenę. Jakby tego było mało, wspomaga też nasz system immunologiczny, łagodzi ból i obniża ciśnienie krwi, dzięki czemu zmniejsza ryzyko chorób serca. Warto więc się przytulać. Najlepiej co najmniej 12 razy dziennie.

Automaty do przytulania?

O tym jak ważne dla człowieka jest przytulanie wiedzą bydgoscy artyści z grupy Wytwórnia Marzeń, którzy postanowili w przestrzeni publicznej w formie instalacji, postawić automaty nie z mlekiem, czy zimnymi napojami, lecz z Przytulakami! Jak o projekcie mówią jego autorzy:

„Chcemy żeby każdy, mały i duży dzieciak bez skrępowania mógł wejść do miękkiego przytulaka i doświadczyć terapeutycznego uścisku. Po co? Ludzie nie przytulani więdną, słabną, kurczą się, odchodzą zamykając się w sobie. A to jest najkrótsza droga do agresji. Terapeutyczne wartości przytulania doceniane są na całym świecie. W Nowym Yorku zaczęto nawet organizować Przytulane Party.”

Przytulaki pojawią się w Bydgoszczy w ramach 2. edycji Mobilnego Muzeum. Tym razem artyści zaplanowali nietypowe treningi artystyczne w mieście. Pierwszy już trwa pod hasłem „Tu gdzie jestem, jestem szczęśliwy”. W swoich działaniach organizatorzy nie są jednak osamotnieni, bowiem do akcji przyłączyły się miasta z całej Polski, z Warszawą na czele.

„Po raz kolejny budujemy muzeum, ale nie z cegieł, drewna czy słomy, ale ze wspomnień, emocji i fantazji. Odmieniamy przestrzeń dookoła nas wspólnie z artystami.” – komentują twórcy Mobilnego Muzeum.

Niestety aby zorganizować akcję Przytulaki potrzebna jest pomoc.

Jak nawołują artyści: „Mamy już środki na instalacje w przestrzeni miasta: audiowizualną "Łąka" Martyny Rzepeckiej i Weroniki Partyki, "W przestrzeni" Jakuba Elwertowskiego, "GOUCZUK" Sławki Szkuty, na wystawę fotografii na ścianie starej lodowni "Tu gdzie jestem, jestem szczęśliwy" oraz treningi artystyczne z tworzenia bajek filozoficznych, fotografowania pod wodą, z design'u przy stole. Brakuje nam na instalację 'PRZYTULAKI"! Dlatego prosimy Was żebyście stali się jej współtwórcami!”

Każdy zainteresowany projektem może teraz pomóc i w zamian otrzymać jedną z nagród. Więcej informacji na stronie PolakPotrafi.pl, gdzie można poczytać o Przytulakach oraz wspomóc akcję: http://staging.polakpotrafi.pl/projekt/przytulaki