Antonio Banderas grający w filmie Desperado odniósł wielki kinowy sukces. Film ma już trochę lat, aczkolwiek na jego bazie powstało i w dalszej mierze powstaje wiele nowych produkcji. Osobiście jestem wielkim wielbicielem czarnego humoru, który to został zawarty w omawianym filmie. Oczywiście zdaje sobie sprawę, że jest on sporo naciągany… ale to jest chyba jego największy urok. Niech mi ktoś zdrowo myślący powie, że filmy takie jak Rambo lub Komando wiernie oddają rzeczywistość – na jednym magazynku przez pół Ameryki;) Realizm to coś obcego w tegoż typu produkcjach – i dobrze;)