Autorzy wskazują także, iż nie warto walczyć o dominację – ma panować układ partnerski. Nie jest specjalnym odkryciem, iż w przypadku, kiedy drugą osobę traktujemy jako służącego lub dziecko, na dłuższą metę nic z tego nie wyjdzie. Jednak nawet w układzie partnerskim dochodzi do walki o dominację w pewnych kwestiach. Jednak można ją nazwać negocjowaniem – miejsce wyjazdu, sposób spędzania wolnego czasu. Nie oszukujmy się partner nie musi podzielać naszych zainteresowań – musimy dojść do porozumienia.
Poruszana zostaje także rola osób trzecich w naszym życiu. Szczególnie dużo uwagi poświęcono rodzinie, której rad powinniśmy ogólnie nie słuchać. Zgadzam się, iż rodzice nie mogą decydować o kształcie naszego życia. Jednak warto czasami posłuchać ich rad i je przemyśleć – widzą świat z innej perspektywy, która w połączeniu z naszymi odczuciami i wiedzą pozwala na dokonywanie trafniejszych decyzji.
Nie wiem, jaki jest większy sens w zagłębianie się w różnego typu poradniki – przyjmują one bowiem często rolę naszych rodziców i znajomych… Jednak czasem warto zapoznać się z różnymi poglądami w celu dopełnienia naszej percepcji otaczającego nas świata. Jednak żaden poradnik nie powinien być dla nas prawdą objawioną – przynajmniej takie jest moje skromne zdanie.
Spodobał Ci się ten artykuł? Poleć go innym !