Stadion Narodowy to obiekt, który od samego początku wzbudza w Polakach bardzo skrajne emocje. Chociaż odbyło się na nim już całkiem sporo koncertów i to gwiazd światowego formatu, to od początku są mankamenty, które doskwierają słuchaczom.

Jednym z nich i w zasadzie najważniejszym jest akustyka. Ta jak podkreślają fani od początku szwankuje i wielokrotnie poszukując echa organizowanego na tym obiekcie koncertu można natknąć się na bardzo negatywne opinie odnośnie brzmienia.

Tym razem już 11 lipca na Stadionie Narodowym zaplanowano istną ucztę dla rockowych słuchaczy, podczas której na scenie pojawią się gwiazdy światowego formatu. Podczas Sonisphere Festival 2014 wystąpią: Metallica, Alice in Chains, Anthrax, Kvelertak oraz polska Chemia.

Jak ogłosili organizatorzy koncertu, na czas jego trwania dach Stadionu Narodowego będzie zamknięty. Fakt ten wzbudził spore poruszenie wśród fanów wybierających się na wydarzenie.

„Prawie 30 stopni na dworze, a dach będzie zamknięty. Ktoś tu jest niepoważny. Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie bo nawet nie wyobrażam sobie ile stopni będzie w środku, gdy na koncert przyjdzie kilkadziesiąt tysięcy osób...” – możemy przeczytać w jednej z wypowiedzi.

„Byłem już na „Basenie Narodowym” kilkukrotnie i mogę powiedzieć jedno - to akustyczne dno, a przy zamkniętym dachu jest jeszcze gorzej. Cieszę się, że nie kupiłem biletu, bo teraz bym żałował.” – komentuje kolejny słuchacz.

Czy pretensje są słuszne, możliwe. Jedno jest pewne – piątek, 11 lipca wielu rockowych słuchaczy zapamięta na wiele długich lat!