Peter J. Birch to artysta, o którym w tym przypadku mowa. Muzyk od dłuższego czasu aktywnie koncertuje, tworzy nowy materiał i konsekwentnie pnie się po szczeblach muzycznej kariery. Obecnie światło dzienne ujrzał kip do utworu „Inexcusable Blues”, który jest zapowiedzią najnowszego krążka artysty – „Yearn”, który do sprzedaży trafi już 8 września.
„Yearn” Petera J. Bircha niesie ze sobą dawkę eksperymentów. Począwszy od wyraźnego pojawienia się gitary elektrycznej, przez mglistą elektronikę i mrok towarzyszący części utworów, po melancholijne, zarówno długie, jak i wpadające w ucho kompozycje. Cztery z dziesięciu utworów Peter nagrał na tzw. setkę, czyli na żywo w studio, stosując zasadę maksymalnie dwóch podejść, żeby jak najbardziej oddać naturalność dźwięków, co jest charakterystyczną częścią koncertów artysty.
Na „Yearn” odnajdziemy zarówno bogate, jak i minimalistyczne aranżacje. Podobnie jak w przypadku poprzedniego wydawnictwa „When The Sun’s Risin’ Over The Town” większość materiału artysta nagrał samodzielnie. Całość dopełnia głos Piotra, który eksperymentuje barwą, od niskich i głębokich wokali, po śpiewane falsetem chórki. Album ten zdecydowanie różni się od debiutanckiego longplay’a „When The Sun’s Risin’ Over The Town”, na którym przeważały folkowe i alt-country’owe brzmienia.
Peter J. Birch to młody polski songwriter z Wołowa (Dolny Śląsk). Polska, Dania, Czechy, Belgia, Słowacja, Holandia, Wielka Brytania, Litwa, Łotwa, Włochy, Szwajcaria i Niemcy – w tych krajach koncertował. Ostatnio wystąpił na kilku dużych europejskich festiwalach (m. in. Openerze, OFF-ie w Polsce, Poke na Słowacji czy Melodica w Hamburgu) – zarówno solo, jak i ze swoim zespołem The River Boat Band. Łącznie zagrał już ponad 280 koncertów, a ma raptem 23 lata! Jest bez wątpienia jednym z najaktywniejszych polskich muzyków.
Spodobał Ci się ten artykuł? Poleć go innym !