The Sixpounder to zespół, który w ostatnich latach doskonale dał się poznać miłośnikom ciężkich brzmień. Jako jedni z nielicznych, reprezentowali nasz kraj podczas największego festiwalu w Europie – niemieckiego Wacken Metal Festival. Dodatkowo na swoim koncie mają występy podczas największych wydarzeń muzycznych w Polsce, takich jak: Przystanek Woodstock, Metal Fest, Ursynalia, czy Śliwka Fest. Muzycy mogą pochwalić się także trasami koncertowymi u boku legendarnego Vadera, Acid Drinkers czy Decapitated, jak również koncerty przed takimi gwiazdami jak Motorhead, Bullet For My Valentine, Soilwork, Behemoth.

Po znakomicie przyjętym debiucie w postaci „Going to Hell? Permission Granted!” z 2011 roku i jeszcze lepiej ocenianego albumu „The Sixpounder”, grupa idzie za ciosem i rozpoczęła pracę nad trzecim studyjnym krążkiem.

„Trzeci album będzie inny niż poprzednie. Stawiamy na surowość, spontaniczność i przede wszystkim dobrą zabawę. Uwielbiam rzeczy, które dobrze brzmią na koncertach, które emanują energią wciągając ludzi pod scenę! Taki będzie ten album. A produkcja? Będzie ogromna!” - zdradza gitarzysta The Sixpounder, Paul Shril.

Co warto podkreślić, The Sixpounder cieszy się coraz większą popularnością nie tylko w Polsce, ale także poza jej granicami.

„Mamy świetne przyjęcie u naszych zachodnich sąsiadów. Wygraliśmy ostatnio konkurs organizowany przez wytwórnię NOISE RECORDS, która umieściła nas na swojej składance. Dostajemy masę maili z Niemiec. Planujemy koncertować tam intensywnie!”

The Sixpounder planuje wydać swoje trzecie studyjne dzieło jeszcze przed jesienią, a następnie ruszyć w trasę koncertową.