„U cioci na imieninach”, „Komu dzwonią”, „Bal na Gnojnej” - kultowe utwory z debiutanckiej płyty zespołu Szwagierkolaska po 20 latach od swojej płytowej premiery odżyją po raz kolejny na wyjątkowym koncercie w warszawskim Pubie Lolek.

Kapela dowodzona (i założona) przez Muńka Staszczyka (T. Love) oraz Andrzeja Zeńczewskiego (DAAB) zrobiła niemałą furorę w połowie lat 90. przypominając songi ulicy Stanisława Grzesiuka. Któż nie pamięta takich przebojów jak „Apaszem Stasiek był” - klasyka folkloru czerniakowskiego i storytellingu swojej epoki, który tak dwie dekady temu, jak i dzisiaj słucha się z wielką przyjemnością. Wspomnianego hitu „U cioci na imieninach” przedstawiać nie trzeba, a historia grupy to również wykonywanie takich kawałków jak: „Ballada o Felku Zdankiewiczu”, „Panna Weronika” czy „Komu dzwonią”. Zwłaszcza ostatni z tych utworów bez wątpienia zostanie 21 kwietnia zaśpiewany przez wszystkich uczestników tego wyjątkowego wydarzenia.

Warto wspomnieć, że koncert Szwagierkolaska nie jest wynikiem jedynie sentymentu do debiutanckiej, nagrodzonej Fryderykiem płyty „Luksus”, która rozeszła się w nakładzie ponad ćwierć miliona egzemplarzy. Zespół już 20 kwietnia planuje wydać reedycję albumu, na której znajdą się kolejne dwa, niepublikowane dotąd nagrania - „Bujaj się Fela” oraz „Lisa Bon”.

Co więcej gościem specjalnym podczas tego występu będzie Bogdan Łazuka, który wspierać będzie formację Szwagierkolaska.

Koncert odbędzie się 21 kwietnia w warszawskim Pubie Lolek. Wstęp darmowy!