Jak wiadomo w Polsce dokonuje się swoistego rodzaju rewolucja w śmieciach ;) Już zniknęły, darzone przeze mnie dużą sympatią pojemniki do segregacji odpadów, a wywozem naszych śmieci ma się zająć gmina. Oficjalnym, a może i prawdziwym (pierwotnym) celem, jest troska o środowisko i chęć wyeliminowania dzikich wysypisk – swoją drogą takowe doskonale obrazują krótkowzroczność i egoizm niektórych rodaków. Każdy chce wypoczywać w komfortowych warunkach na łonie przyrody, ale mało kto nie pozwolił sobie na wyrzucenie jakiegoś śmiecia w plenerze. Później się wszyscy dziwią jak to jest możliwe, iż na plaży jest pełno szkła (a obok kosz na śmieci), a w lesie można urządzić sobie salon telewizyjny. Nie będę się w tym miejscu szczególnie zagłębiał w okresy rozkładania poszczególnych produktów i inne informacje tego typu… Osoby wyrzucające śmieci do lasu nie obchodzi, jakie to będzie miało skutki dla przyszłych pokoleń lub lokalnej ludności – ważne by na ich podwórku i okolicy było czysto.