Nie od dziś imiona wzbudzają w ludziach wiele emocji. Każdy z nas ma różne poglądy na ten temat i czasem poznajemy osoby, których imiona zdają się nam co najmniej „dziwne”. Niektórzy ludzie lubią być oryginalni lub pod wpływem konkretnej fascynacji bądź mody próbują nadać dziecku imię na cześć, czy to ulubionej drużyny, czy postaci z filmu lub bajki, czy historycznej osobistości. Powody są różne, jednak do teraz istniały bariery w nadawaniu imion.
Nikt nie mógł bowiem mieć całkowitej swobody w tej kwestii i rodzice, którzy marzyli, że córeczkę nazwą Pralka lub Atomówka mogli się rozczarować. Obecnie jednak ze względu na coraz większą popularność różnego rodzaju zagranicznych imion oraz rosnącą liczbę zagranicznych imigrantów, urzędnicy postanowili ugiąć się nieco pod naciskiem ludzi i dać im więcej swobody w tej kwestii.
Tym sposobem od 2015 roku, możemy nazwać dziecko wg własnego uznania, pamiętając jednak, że imię nie może być obraźliwe, zdrobniałe, ośmieszające oraz nieprzyzwoite.
Strach się bać z jakimi osobami przyjdzie nam rozmawiać za kilkanaście lat. Należy jednak liczyć na rozwagę ludzi oraz urzędników i mieć nadzieję, że niedługo nie przyjdzie nam rozmawiać z Pralkami, czy Ogórkami….
Spodobał Ci się ten artykuł? Poleć go innym !