Andrzej Pilipiuk to jeden z najbardziej cenionych polskich pisarzy, którego powieści od lat cieszą się ogromną popularnością. Cięty humor, nawiązania do historii i bezkompromisowe pomysły to sposób na sukces tego autora.
Homo literatus, który do pisania podchodzi z żelazną regułą – pracuje planowo, codziennie, a kiedy poczuje zmęczenie fabułą, zabiera się za inny tytuł. Uprzedzając krytykę, sam siebie nazwał Wielkim Grafomanem. Z wykształcenia archeolog, z zamiłowania łowca meteorów. Beznadziejnie zauroczony zapomnianymi odkrywcami i wynalazkami XIX wieku. Społecznik. Własnym sumptem i ogromnym zaangażowaniem wydał unikatowy album o Wojsławicach, mieście w którym narodził się Jakub Wędrowycz.
W nowej odsłonie cyklu „Oko Jelenia”, czyli „Sowim Zwierciadle” bohaterowie rzuceni do roku 1864 zmierzą się z realiami Polski pod okupacja rosyjską tuż po upadku powstania styczniowego.
Autor gna nas krętą trasą przez lasy, wsie, folwarki, strychy ,czynszowych kamienic, wąskie zaułki Lublina, jarmarki, salony dam, dwory, łaźnie i wychodki. Poznamy kilka zapomnianych obyczajów naszych przodków, zajrzymy im w garnki i przez okno. Nie zabraknie scen akcji, ucieczek, strzelanin, mordów i pojedynków na szable. Na zakończenie - jak zwykle u Andrzeja: drakońskie kary dla złoczyńców, kuriozalne nagrody dla bohaterów, pozytywnych - słowem happy end – oczywiście tylko dla tych którzy jakimś cudem go dożyją.
Książka trafi do sprzedaży już 8 kwietnia nakładem wydawnictwa Fabryka Słów.
Spodobał Ci się ten artykuł? Poleć go innym !