Mowa tutaj o bannerze, który nie miał na celu ani obrażanie niczyich uczuć, ani propagowanie „niechcianych” zachowań. Promuje on wystawę zdjęć, które uwieczniają ważne w historii świata chwile. Na reklamie zaprezentowany jest jeden z momentów, który większości ludzi skojarzy się po prostu z komunizmem i przywitaniem „towarzyszy”. Dla niektórych jednak jest to plakat, który propaguje homoseksualizm i co więcej – miesza w to historię!
Oburzeni tym faktem są przedstawiciele Ruchu Narodowego, którzy postanowili ponownie stanąć na straży porządku i wyrazić swoje niezadowolenie.
Jak donosi jeden z fanpage, który wytyka ludzkie niedoskonałości – żeby nie powiedzieć gorzej - W sieci już pojawiają się wyrazy oburzenia.
„Nie wiemy, jak autor rozumiał „pasjonujące historie”, czy dla niego jest to całująca się para gejów oraz co miał na myśli zapraszając odbiorcę „do środka”. Wiemy natomiast, że billboard jest odrażający, odpychający i promuje on dewiację na tle seksualnym w miejscach publicznych”.
Autorowi tej wiadomości zdecydowanie gratulujemy wyobraźni i polecamy przejść się na wystawę – może uda się dowiedzieć czegoś ciekawego odnośnie historii…
Spodobał Ci się ten artykuł? Poleć go innym !