Untouchables jest albumem, który zawiera kilka, szczególnie mi bliskich, piosenek. Piąty album zespołu, który nie cieszył się wielka popularnością – nie mam pojęcia dla czego. Moim zdaniem jest to jeden z lepszych albumów grupy. Poniżej przedstawię , moim zdaniem, najciekawsze piosenki z tego albumu.
Alone i break
Piosenka spokojna, melodyjna, ale momentami i z pazurem. Jedna z moich ulubionych, szczególnie na gorszy dzień. Jednocześnie tekstowo nadaje się do przedstawianie szerszej publice. Traktuje ją bardzo osobiście.
Blame
Utwór rytmiczny, bardzo podoba mi się refren. Piosenka ma to „coś” w sobie.
Bottled Up
Wywołuje u mnie podobne uczucia co piosenka Blame – chociaż ta wydaje się bardziej interesująca.
Hating
Oj perełka. Obok Alone i break, jedna z najlepszych z albumu. Wprowadza mnie w pewien specyficzny i nostalgiczny nastrój
Here to stay
Też godna uwagi piosenka. Potrafi „zmusić” nas do mimowolnego pobuja się.
No one’s there
Wydaje mi się, iż cały album utrzymany jest w bardziej melodyjnej i spokojniejszej formule. Utwór no one’s there również jest spokojniejszy i przyjemny dla ucha.
Thoughtless
Również ciekawa propozycja. Bardzo mi się podoba koncepcja nutki i sposób zaśpiewania.
Wake up hate
Piosenka przepełniona energią - jednocześnie bez okraszenia jej ciężkimi gitarami. Powiedziałbym, że zagrana jest dość miękko. Wokal jest za to interesujący, zastanawiąjący i nietypowy.
Spodobał Ci się ten artykuł? Poleć go innym !