Ta sprawa wstrząsnęła niemalże całym światem. W domu Oscara Pistoriusa została bowiem zastrzelona jego partnerka Reeva Steenkamp. Od początku wiele kontrowersji wzbudzał fakt, że to właśnie niepełnosprawny biegacz oddał strzały i z jego broni zginęła modelka. Od początku spekulowano, że mogło stać się to wyniku kłótni pomiędzy kochankami, a biegacz dokonał zabójstwa z premedytacją.

Ostatecznie jednak po wielu miesiącach pełnych emocji rozpraw, sędzia Thokozila Masipa, uznała, iż Oscar Pistorius odpowiedzialny jest za nieumyślne spowodowanie śmierci partnerki, którą zastrzelił w obawie, że jest to włamywacz. Tym samym został on skazany na karę 5 lat więzienia.

Przypominamy, że sportowcowi groził wyrok do 15 lat pozbawienia wolności.