Ostatnimi czasy dużo zamieszania zrobiło się wokół Obelixa. Ten poczciwy, niegrzeszący inteligencją Gal, jak się okazało, zgromadził ładną sumkę pieniędzy – najprawdopodobniej, zamiłowanie z jakim Obelix “leje” Rzymian miało zdecydowanie podłoże ekonomiczne. Chodzą plotki, że od każdego wyrzuconego w niebo legionistę, Gal dostawał walutę odpowiadającą naszym stu euro.