Jego debiut reżyserski (1975) nie został pozytywnie odebrany – krytycy film pt. „Shivers” nazwali „zbieraniną odrażających scen”. Reżyser nie przejął się krytyką i wyreżyserował filmy: „Rabid” oraz „The Brood”. Jednak nie przyniosły mu one ani sławy, ani pieniędzy. W 1981 r. po nakręceniu filmu pt. „Scanners”, reżyser po raz pierwszy zebrał pochlebne opinie. Kolejne filmy „Videodrome” oraz „Strefa śmierci” kontynuowały dobrą passe artysty. Jako jedno z największych dzieł artysty okrzyknięto film pt. „Mucha” oraz „Dead Ringers”.
Spodobał Ci się ten artykuł? Poleć go innym !