Filiżanka…
„Pije kawę, jest cudownie,
Pocałunków lekka pianka
Słodko pieści suche usta
Moja panna filiżanka.
Moja panna porcelana,
Cała w bieli delikatna,
W środku diabeł i kochanka,
Z wierzchu anioł, żona i matka”
W takim, mniej więcej, tonie utrzymany jest nowy „przebój” pana Michała. Wielu internautów nie zostawiło na nim suchej nitki. Choć ponoć o gustach się nie dyskutuje… Jednak osobiście podzielam zdanie, iż piosenka przypomina bardziej reklamę kawy… Może był to celowy zabieg – nie mi to oceniać.
Skok Wołomin!
Jednak absolutnym i bezapelacyjnym hitem jest nowy spot reklamowy Skoku Wołomin – w ogóle sama nazwa skoku budzi uśmiech na twarzy. Pan Michał w delikatnych, przepraszam jak kogoś urażę, ale tandetnych rytmach śpiewa o ludzkim traktowaniu i chęci pomocy tejże instytucji finansowej… Bo nie zawsze co dobre jest dobre, a czerwone nie zawsze jest złe… - Boże mój! Pomijam już rozpoczęcie, które nawiązuje do filiżankowego hitu…
„Ach dzień za dniem, śpiewam Wam miłość!” – przebojowa pożyczka w Skoku… Nie mam pojęcia, kto wpada na takie pomysły. Reklama przyciągnęła wprawdzie moją uwagę, aczkolwiek wątpię by kogokolwiek zachęciła do korzystania z usług tejże instytucji… No chyba, że ktoś ma ochotę na „cukieraśną” pożyczkę… Swoją drogą można by nakręcić „cukieraśny” spot, w którym weseli panowie przychodzą po telewizor, meble i inne cenne artykuły w ramach spłaty pożyczki ;)
Spodobał Ci się ten artykuł? Poleć go innym !