Polska pany

    Pewniacy odpadają. Smutnym jest, iż wielokrotni mistrzowie świata dostają baty. No ale taki właśnie jest sport – nie ma tu sentymentów. Tyle nie miłych słów można było usłyszeć na temat polskiej reprezentacji. Oszczerstwa pod adresem naszych reprezentantów. A popatrzcie sami. Mundial trwa już w najlepsze, a my jeszcze nie straciliśmy żadnej bramki! Polska drużyna może nie strzela wiele goli, może nie strzeliła żadnego z goli, ale i nie straciła. Jesteśmy niepokonani.

Już tak na serio

    Przygnębiają jest świadomość, iż nasza reprezentacja… gra jak gra. Trudno zrozumieć ten fenomen. Wielu polskich piłkarzy w zagranicznych klubach jest gwiazdami. Naprawdę rozgrywają piękne mecze. Tylko jak już te wszystkie gwiazdy spotkają się razem… to najkrócej w świecie wychodzi bryndza… Damy z siebie wszystko! Będziemy gryźć trawę! A po meczu… nie udało się bo murawa była źle przystrzyżona. Przegraliśmy bo sędzia był przekupiony. Nie pykło bo kibice za głośno krzyczeli i milion innych powodów. Pozostaje nam tylko śpiewać: „już za cztery lata, już za cztery lata, Polska będzie mistrzem świata” – jak się zakwalifikuje…