Zagranie w filmie z serii o Jamesie Bondzie to marzenie wielu mężczyzn. Jak się okazuje jednym z nich jest także popularny naukowiec, Stephen Hawking. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że ten genialny fizyk od lat jest całkowicie sparaliżowany. Jak sam naukowiec twierdzi jest to jego ogromny plus i idealnie nadaje się na czarny charakter w kolejnej części przygód Brytyjskiego agenta.
Hawking przekonuje, że fakt iż jest od lat sparaliżowany i komunikuje się za pomocą komputerowo generowanego głosu przemawia na jego korzyść i sprawia, że nadaje się do roli złego złoczyńcy.
Czyżbyśmy właśnie poznali kolejnego przeciwnika agenta 007?
Spodobał Ci się ten artykuł? Poleć go innym !