Pomysł organizacji Festiwalu BOSS w Bydgoszczy narodził się rok temu, kiedy brałem udział w podobnym przedsięwzięciu jako uczestnik. Uznałem wtedy, że potrzebne są takie inicjatywy w Bydgoszczy. Zdecydowałem się jednak zorganizować to na większą skalę i dzięki temu możemy się pochwalić jednym z największych Festiwali BOSS w Bydgoszczy.

Powiedz nam trochę na temat przygotowań do niego? Ile czasu zajęły Wam przygotowania? Kto był zaangażowany?

Przygotowania do organizacji Festiwalu BOSS rozpoczęły się na początku grudnia 2013 roku. Jednym z głównych zadań było zbudowanie utalentowanego i odpowiedzialnego zespołu. Poszukiwania rozpocząłem od organizacji skupiających takich ludzi m.in. Toastmasters Bydgoszcz oraz Koło Młodych PZITB w Bydgoszczy. Zbudowaliśmy silny zespół składający się z członków wymienionych organizacji oraz Studenckiego Forum BCC. Po zbudowaniu zespołu ustaliliśmy wspólny cel jaki chcemy osiągnąć przy organizacji Festiwalu BOSS w Bydgoszczy i konsekwentnie go realizowaliśmy. Podzieliliśmy się na kilka mniejszych zespołów, odpowiedzialnych za poszczególne zadania, takie jak: kontakt z prelegentami, logistyka, promocja Festiwalu i zespół informatyków. Całe przygotowania trwały około 3 miesięcy, których zwieńczeniem stał się Festiwal BOSS, zasługujący na miano największego wydarzenia edukacyjno-biznesowego w Bydgoszczy w 2014 roku.

Jak wybieraliście przedsiębiorców i szkoleniowców, mieliście swoich idoli biznesowych, z którymi chcieliście się spotkać wcześniej?

Głównym z kryteriów była historia, wiedza i doświadczenie, które mogli nam przekazać. W większości zaprosiliśmy osoby związane z Bydgoszczą. Lokalni przedsiębiorcy i szkoleniowcy zgodnie z misją Festiwalu kształtowali nasze postawy przedsiębiorcze. Wystąpił m.in.:

• Jacek Gordon - właściciel Hurtowni Motoryzacyjnej GORDON,
• Prof. dr hab. inż. Adam Podhorecki -Przewodniczący Rady Kujawsko-Pomorskiej Okręgowej Izby Inżynierów Budownictwa,
• Kamil Cebulski - okrzyknięty najmłodszym milionerem w Polsce,
• Tomek Wątorowski - współtwórca międzynarodowego start-up’u DICE+,
• Izabela Makosz -właścicielka sieci luksusowych salonów kosmetycznych.

To co wywarło na mnie największy wpływ, to wypowiedzi prelegentów, w którzy wspólnie podkreślali, żeby korzystać z szans jakie daje nam życie, a szanse stulecia zdarzają się raz w tygodniu. Podkreślali również, że Polacy to jeden z najbardziej utalentowanych i przedsiębiorczych narodów na świecie i zachęcali nas do nabrania odwagi do działania. Były to bardzo inspirujące spotkania.

Powiedz proszę czy jesteś zadowolony z jego przebiegu?

Zdecydowanie tak.

Jak z frekwencja na warsztatach i wykładach?

Frekwencja przerosła nasze oczekiwania. W sumie w Festiwalu BOSS w Bydgoszczy wzięło udział ponad 1000 uczestników i liczba ta wzrosła o 2000% w stosunku do poprzedniej edycji. W porannych warsztatach i szkoleniach brało udział między 15, a 25 osób, a rekord pobiło spotkanie z panem Prof. dr hab. inż. Adamem Podhoreckim, na którym były 52 osoby. Wieczorem organizowaliśmy z spotkania z gośćmi specjalnymi i tam frekwencja dochodziła nawet do 178 osób. Chciałbym podziękować wszystkim osobom zaangażowanym w promocję Festiwalu. Szczególnie Ani, Kasi, Zosi i Bartkowi.

Powiedz mi czego nauczyłeś się podczas organizacji tak dużej imprezy? Czy masz już jakieś wnioski , którymi chciałbyś się podzielić?

1. Uświadomiłem sobie, że nie ma rzeczy niemożliwych. 

2. Warto otaczać się utalentowanymi, odpowiedzialnymi ludźmi i wydobywać z nich to co najlepsze np. poprzez organizację Festiwalu.

3. Warto przebywać w środowiskach ludzi, którzy chcą czegoś więcej.

Większość z Was jest młodych i bardzo aktywnych proszę powiedz co daje uczestnictwo w takich wydarzeniach?

Zależy co ma Pani na myśli, jeżeli uczestnictwo w warsztatach i szkoleniach to fajną wiedzę i dostęp do aktywnych ludzi u progu kariery zawodowej, a jeżeli udział w organizacji Festiwalu to możliwość poznania siebie, udział w zespole ludzi, którzy zmieniają świat, a także wartościowe kontakty i umiejętności przydające się w biznesie.

Na podsumowanie przyjdzie jeszcze pora, ale proszę powiedz czy w przyszłości zamierzasz robić coś podobnego? A może zamierzasz otworzyć swój własny biznes?

W mojej głowie rodzi się wiele bardzo ciekawych pomysłów, które z pewnością zmaterializuję w niedalekiej przyszłości. Teraz chciałbym się skupić nad realizacją własnego pomysłu, który być może zrewolucjonizuje oblicze współczesnej reklamy, ale o tym może w innym wywiadzie za 5 lat.

Korzystając z okazji chciałbym podziękować członkom zespołu BOSS, szczególnie Ani Żmudzie, dla której nie ma rzeczy niemożliwych, Zosi Szucy za metodyczną pracę u podstaw przy stronie internetowej i nie tylko, Kasi Reszczyńskiej za wiele trafnych wskazówek związanych z organizacją Festiwalu, Bartkowi Stempień za jego pomysłowość, Damianowi Figatowi, Marcinowi Tryce, Pawłowi Piekarskiemu za zaangażowanie, Robertowi Więczkowskiemu i Łukaszowi Buczyńskiemu za pomoc w pozyskaniu sponsorów oraz Darii Wojtulewicz i Łukaszowi Zachulskiemu za pomoc przy organizacji i dzielenie się swoimi uwagami.

Mikołaj Grajnert - Magister inżynier z duszą artysty, zajmujący się opowiadaniem historii przy pomocy obiektywu i aparatu. Kiedyś wyczynowy pływak, dzisiaj rekreacyjny biegacz. W przyszłości chciałby stworzyć dużą firmę i nią zarządzać. W czasie wolnym spełnia się jako toastmaster i student Alternatywnej Szkoły Biznesu i Rozwoju Osobistego w Warszawie. Lubi dobrą książkę, szczególnie biografie. Inspirują go osoby Benjamina Franklina, Steve’a Jobsa i Richarda Branson