2014 rok pełny był niespodzianek, pozytywnych oraz mniej radosnych wydarzeń. W ostatnie dni tego roku warto jednak skupić się na sukcesach i zdarzeniach, które były dobre i warto podkreślić.

Ten rok był przede wszystkim miłym zaskoczeniem dla naszych kibiców. Sukcesy warszawskiej Legii w Lidze Europejskiej, czy zwycięstwo Reprezentacji Polski z Reprezentacją Niemiec to tylko kilka z przykładów, które warto wymienić. Zdecydowanie pozytywnym zaskoczeniem było także wygranie mistrzostw świata przez naszych siatkarzy!

Nie mniejsze osiągnięcia mieliśmy także w dziedzinie muzyki. Po raz pierwszy bowiem Polak sięgnął po nagrodę Grammy. Uczynił to Włodek Pawlik, który od lat pokazuje jak powinno się grać jazz. Kolejnym powodem do dumy, a dla innych do wstydu jest bez wątpienia grupa Behemoth, która podbiła w tym roku albumem „The Satanist” świat i zaszła na aż 24 pozycję na liście Billboardu. Niestety Nergal i spółka w 2014 roku mieli także ogromny problem w Rosji, gdzie ostatecznie nie udało im się zagrać trasy. Na tle religijnym protesty miały miejsce także w naszym kraju. W efekcie Behemoth nie mógł wystąpić w Poznaniu.

Jednym z największych hitów 2014 roku jest jednak zupełnie ktoś inny. Sylwester Wardęga nie tylko stał się w naszym kraju celebrytą i podbił swoim Psem-Pająkiem świat, ale także nakręcił najczęściej wyświetlany filmik tego roku na YouTube.

Mamy zatem czym się chwalić, a tych sukcesów można wymienić z pewnością znacznie więcej. Oby przyszły rok przyniósł nam równie dużo, albo i jeszcze więcej, powodów do dumy.