USA… kraj wielkich możliwości. Ponoć tam można zrobić karierę. Ponoć tam nie liczy się skąd przebywasz (o ile dostaniesz wizę), ważne co masz do zaoferowania. Wszystko jest łatwiejsze, prostsze i lepsze. To demagogia. Nigdy nie byłem w USA, ale nie ma takiego miejsca na ziemi, w którym chodniki są pokryte złotem, a w kranach zamiast wody płyną dolary. Tezę tą zdaje się potwierdzać wspomniany raport. Szacuje się, iż w USA jest 1,3 mln bezdomnych uczniów szkół publicznych. W stosunku do roku ubiegłego, liczba ta wzrosła o 8%. Najgorsza sytuacja jest w stanie Alabama, Missisipi oraz Kalifornia. Szczególnie w tej ostatnie, problem jest niezwykle poważny. Kalifornia zamieszkana jest przez jedną ósmą populacji USA. W stanie jest aż jedna piąta wszystkich bezdomnych dzieci – blisko 527 tysięcy.
Powodami takowego stanu rzeczy, są m.in:
- Wysoki wskaźnik biedy w USA
- Brak tanich i dostępnych mieszkań
- Konsekwencje niedawnej recesji
- Panujące różnice na tle rasowym
- Przemoc w rodzinie
Spodobał Ci się ten artykuł? Poleć go innym !