Pomysłowy pan z Wrocławia (Przemysł Strzelczyk) wraz z czternastoosobowym zespołem stworzył coś, czego jeszcze nie było. Zamknięto bowiem komputer w zwykłej - wszystkim znanej - myszce. Pomysł ciekawe, ale czy na pewno funkcjonalny? Zastanówmy się na chwilę po co nam w ogóle komputer.
Komputer jako maszyna do grania
Jeśli jesteśmy zainteresowani posiadaniem tzw. blaszaka do grania w gry, myszka całkowicie jest bezsensownym rozwiązaniem. Niekoniecznym jest szerszy komentarz. Gracz potrzebuje mocy, która nigdy nie zostanie ujarzmiona w myszce. Jednocześnie otrzymalibyśmy bardzo gorący kartofelek, który nie byłby przyjemnie trzymany w dłoni. Pomijam już fakt rosnących wymagań sprzętowych nowo ukazujących się gier.
Komputer jako centrum rozrywkowo-rekreacyjne
I tutaj jest problem. Po co bowiem zamykać komputer w myszce? Obserwuje się raczej tendencje sprzężenia poszczególnych urządzeń np. ze smartfonami, które są domowymi centrami rozrywki. Za pomocą telefonu regulować można natężenie światła, temperaturę w pomieszczeniach, a nawet zostać poinformowanym o zakończeniu prania.
Autorzy o swoim wynalazku
Ze spotu reklamującego Mouse Boxa można wywnioskować, iż głównym jego zadaniem jest poprawa warunków pracy w biurze. Urządzenie jest mniejsze od tradycyjnych komputerów i pozwala w bardziej dyskretny sposób wykonywać swoje zadania – w tym siedzieć na fb. Jednak w dalszej mierze potrzeba nam monitora i klawiatury... Wynalazek ciekawy, jednak czy tak naprawdę potrzebny? W dalszej mierze jednym z najbardziej niezbędnych urządzeń jest klawiatura i monitor. Doskonale o tym wiedzą twórcy laptopów, którzy połączyli monitor, klawiaturę oraz komputer w jedno – to była prawdziwa rewolucja! Dodatkowo laptopy zawierają także i myszkę – Touchpad.
Nie wiem, czy wynalazek ma przyszłość. Dla mnie na chwilę obecną jest to ciekawy gadżet i nowa wizja dysku służącego do przenoszenia danych. Myszka ma służyć do pracy, serfowania po Intrenecie oraz Facebooku. Jaki jest jednak sens posiadania takiej myszki np. w podróży? Bez monitora i klawiatury mało zdziałamy. Jest to ciekawy bajer, ale chyba tylko i wyłącznie bajer. Nie wiem także jak długo wytrzymuje ona bez ładowania, jak i co w sytuacji np. wyczerpania limitu kliknięć.
Spodobał Ci się ten artykuł? Poleć go innym !