Granie i zarabianie na tym – czyż nie jest to marzenie każdego miłośnika wirtualnych rozrywek? Bawisz się, robisz to co lubisz i w dodatku z tego żyjesz. To właśnie do tego dąży każdy z nas, aby praca nie była tylko przykrą koniecznością, ale także źródłem samorealizacji i frajdy.
Firma Nintendo, która przez dłuższy czas opierała się przed tego rodzaju działaniami, postanowiła ruszyć z testami programu partnerskiego kierowanego do youtuberów. Nazwany został on Nintendo Creators i ma dawać możliwość nagrywania tzw. gameplay’ów i zarabiania na nich.
Niestety zazwyczaj gdy mowa o pieniądzach pojawia się pewne „ale”. W tym przypadku jest to żądanie sporego procentu od „partnerów” programu. Wynosi ono aż 40 procent w przypadku pojedynczych filmików lub 30 procent jeśli chodzi o więcej nagrań (dedykowany do tego kanał) od zarobku z wyświetlonych przez widzów reklam – sporo, prawa?
Wzbudziło to wiele kontrowersji i negatywnych emocji wśród potencjalnych „graczy”. Póki co, firma jest jednak nieugienta w swoich decyzjach i konsekwentnie wprowadza program w życie.
Spodobał Ci się ten artykuł? Poleć go innym !