Mowa tym razem o Turnieju Czterech Skoczni, czyli jednej z najważniejszych imprez w skokach narciarskich. Od lat reprezentanci naszego kraju znakomicie radzą sobie w zawodach, a wszystko można powiedzieć, zostało zapoczątkowane od sukcesów Adama Małysza. To właśnie wtedy ta dziedzina sportu zyskała na popularności i podbiła serca tysięcy Polaków.

Tym razem jednak problemem są oczywiście pieniądze. Prawa do nadawania dwóch z czterech turniejów posiada pośrednik, który za ich odsprzedaż życzy sobie ogromnych pieniędzy. Pocieszający jest jednak fakt, że dwa z czterech zawodów zostaną wyemitowane.

TVP transmitować będzie prawdopodobnie zawody w Innsbrucku i Bischofshofen. Wszystkie cztery zmagania skoczków narciarskich w ramach Turnieju Czterech Skoczni wyświetli natomiast Eurosport.