Chociaż już poprzednie kampanie przyzwyczaiły nas do tego, że politycy coraz bardziej unikają obietnic oraz konkretów, to kolejne spoty nie przestają śmieszyć. Wielkimi krokami zbliżają się wybory samorządowe, a co za tym idzie, pojawia się coraz więcej perełek wyborczych.
Jednym z liderów jeśli chodzi o kwestię rozśmieszania spotem, jest Stanisław Cabak, który chlubi się tym, iż: nie pali, nie pije i od 40 lat ma jedną żonę.
Kolejnym ciekawym spotem pochwalić się może Kamil Stanek, który z dumą ogłasza, że „nie boi się wyzwań” i najwyraźniej zapragnął to jak najlepiej zobrazować poprzez pojawienie się na plakacie z pumą na kolanach.
Cieszą jednak nie tylko plakaty, ale także oczywiście hasła. Jeśli o takowe chodzi, mistrzem jest chociażby Dariusz Budyta, który chce aby każdy miał dostęp do miejsc, gdzie zostanie nauczony sztuk walki – wszak każdy zasługuje na bezpieczeństwo!
Nie mogło oczywiście zabraknąć muzycznej propozycji. Tym razem w tej kwestii bezapelacyjnie prowadzi Ewa Szyszkowska-Papis, która pragnie zostać burmistrzem w Korszach. W spocie wspiera ją jeden z Trubadurów.
Spodobał Ci się ten artykuł? Poleć go innym !