Po chwili mądra Pani wskazała, iż te modne uliczne jedzenie jest przez nią serwowane (a to niespodzianka) w specjalnym busie. Oczywiście używane są tylko i wyłącznie świeże produkty – i to jest coś więcej, aniżeli zwykły hamburger . Pani deklaruje, iż u niej będzie można zakupić dania kuchni meksykańskiej – czyli taki tradycyjny meksykański Fast food.
Hmm po raz kolejny wychodzi na to, iż nie jestem światowym człekiem. Jak można było nie wiedzieć o tym, iż jedzenie z takich busów jest hitem? Naprawdę zrobiło mi się bardzo przykro… Swoją drogą bardzo lubię stwierdzenie „modne”. Nie trzeba dokonywać rozbudowanych charakterystyk produktu – wystarczy stwierdzić, że jest modne. Modne czyli pożądane, dobre, sprawdzone – bzdury. Słowo „modny-e” działa na mnie odstraszająco – jak coś mi się nie podoba, to nie ważne czy jest modne czy też nie – nie dokonam zakupu i tyle…
Spodobał Ci się ten artykuł? Poleć go innym !