rowery (trochę już nie modne – standardowy prezent), tablety, telewizory HD, konsole do gier, smartfony, aparat cyfrowy itp.
Czasy zwykłych medalików, zegarków lub roweru (szczyt marzeń) bezpowrotnie minęły.
Także widać jednoznacznie, iż komunia jest to wielkie wydarzenie, w którym niemalże całkowicie zatracono jego prawdziwy sens. Pozostała sama otoczka, która z roku na rok jest coraz bardziej rozbudowana w myśl zasady – „zastaw się, postaw się”. Jaki w tym wszystkim jest sens? Czemu dziwimy się później, iż polski katolicyzm jest taki powierzchowny jak sami przykładamy do tego rękę?
Od samej komunii ważniejsza jest sukienka lub alba dziecka. Istotne jest, jakie dostanie prezenty oraz czy fryzjerka z kosmetyczką będą miały czas przed planowanym spotkaniem w kościele. Co tam przeżycie religijne! Ważne jest, aby dobrze wyglądać, zgarnąć prezenty oraz pokazać się innym.
Spodobał Ci się ten artykuł? Poleć go innym !