Dwie kobiety, trafiły z ciężkimi poparzeniami do niemieckiego szpitala. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, iż do poparzenia doszło w samochodzie. Co jeszcze bardziej zaskakujące, kobiety zainicjowały w swoim wehikule wybuch. Niczym Macgyver, przy pomocy papierosa i dezodorantu, dokonały niemożliwego! Kobiety siedząc w samochodzie, postanowiły odświeżyć powietrze… Nie zrobiły to jednak w tradycyjny sposób, po przez otwarcie okien, zdecydowały się na odświeżać powietrza (dezodorant) w aerozolu. Kiedy jednak z nich frywolnie rozprzestrzeniała świeży zapach, druga zapaliła papierosa i bum! Z samochodu wyleciały wszystkie szyby i wybuchł pożar. No cóż, uwielbiam zapach napalmu o poranku!