Czy Wasze mamy śpiewały Wam różnego typu kołysanki? Może jedną z nich była ta przedstawiona poniżej:
NA WOJTUSIA Z POPIELNIKAISKIERECZKA MRUGA:CHODŹ, OPOWIEM CI BAJECZKĘ,BAJKA BĘDZIE DŁUGA.
BYŁA SOBIE RAZ KRÓLEWNA,POKOCHAŁA GRAJKA,KRÓL WYPRAWIŁ IM WESELEI SKOŃCZONA BAJKA.
ŻYŁA SOBIE BABA JAGA,MIAŁA CHATKĘ Z MASŁA,A W TEJ CHATCE SAME DZIWY,CYT – ISKIERKA ZGASŁA.
PATRZY WOJTUŚ, PATRZY, DUMA,ŁZĄ ZASZŁY OCZĘTA.CZEMUŻEŚ MNIE OKŁAMAŁA ?WOJTUŚ ZAPAMIĘTA.
JUŻ CI NIGDY NIE UWIERZĘ,ISKIERECZKO MAŁA.NAJPIERW BŁYŚNIESZ, POTEM ZGAŚNIESZ,OT I BAJKA CAŁA.
Niesforne dzieciaczki wraz z każdą kolejną minutą śpiewania były coraz bliżej zaśnięcia, które dla rodziców utożsamiane było z długo oczekiwanym spokojem. Jednocześnie zespół znany z programu (przynajmniej ja poznałem ten zespół za pośrednictwem programu) must be the music dokonał delikatnej modyfikacji przytoczonej piosenki.
Czy wyobrażacie sobie sytuację, w której mały Jasiu lub Małgosia zasypiają przy delikatnych dźwiękach tejże zmodyfikowane kołysanki?;) Mała, drobna matulka trzymająca swoje dzieciątko (względnie babcia) i rozpoczyna śpiewać np. growlem.
Mam cichą nadzieję, że kolejna edycja programu przyniesie zwycięstwo zespołowi preferującemu mocniejsze uderzenie, które powszechnie zadaje się być uważane za szarpidruty i wyjców. Nie ma to jak przerywnik pomiędzy wystąpieniem odgrzewanych gwiazd polskiej estrady a radiowych „bohaterów” list przebojów. Muszę przyznać, iż Polsat zdaje się być prekursorem w dziedzinie promocji tego typu muzyki (dużo mocniejszego grania, aniżeli te prezentowane w popularnych stacjach radiowych) – znajdźmy takie zespoły w Idolu, Bitwie na głosy itp.