Swojego czasu oglądałem relację kiedy to, bodajże burmistrz Wilna, w równie nietypowy sposób skarcił nieprzestrzegających przepisów kierowców – nieprawidłowo zaparkowane samochody zostały zmiażdżone przez lekko opancerzony pojazd bojowy – bardzo ciekawy widok;) jak widać, fantazja ludzka nie zna granic;]
Ciekawe jak takowa sytuacja wyglądałaby na gruncie polskim - oj diaboliczna wizja. Śmiem twierdzić, że wielu z naszych rodaków, albo straciłoby swój ukochany środek transportu, albo przywarłaby do nich łatka „idioty”. Aczkolwiek, dlaczego nie mamy wymyśleć własnego sposobu karania nieodpowiedzialnych kierowców? Proponuję powołanie specjalnego ogólnopolskiego konkursu na wyłonienie najciekawszej kary (chociaż spotkałem się z inicjatywą przyklejania na nieprawidłowo zaparkowane samochody naklejek z karnym „przyrodzeniem”).
Spodobał Ci się ten artykuł? Poleć go innym !