Nie są to liczby zastraszające. Bo blisko tylko 421 uczniów szkoły podstawowej i 89 uczniów gimnazjum uczy się w domu, aczkolwiek niewykluczone, iż z roku na rok procent osób zainteresowanych domowym edukowaniem będzie ulegać wzrostowi. Nowoczesna technika umożliwia bowiem dostęp do wszystkich niezbędnych informacji. Nie oszukujmy się, nauczyciele w szkołach często też są bardziej zajęci swoimi spawam, aniżeli edukacją dzieci. Czasem słychać komendę, która karze uczniom przeczytanie na lekcji „x” stron z podręcznika – aby to zrobić nie jest im potrzebny nauczyciel…
Aby edukacja w domu była skuteczna, rodzice muszą wykazać się dużą dozą cierpliwości, czasu oraz odpowiedzialności za swoje latorośle. Nie ma także żadnych badań dotyczących efektów domowej edukacji, trudno więc rzecz, czy jest ona bardziej skuteczna od tej tradycyjnej w szkole. Jedno jest pewne. Fałszowanie zwolnień oraz odpisów rodziców, jest w przypadku domowej edukacji działaniem z góry skazany na niepowodzenie.
Spodobał Ci się ten artykuł? Poleć go innym !