Jeśli pomysł wypali - ludzie wykażą duże zainteresowanie – ma być 240 takich samochodzików. Minuta jazdy „wolnym autem” ma kosztować 40 pensów. Ciekawym jest także fakt, iż samochód nie trzeba odstawiać na z góry ustalony parking – wystarczy, w przepisowy sposób, zaparkować w wybranym przez siebie miejscu. Mnie tylko zastanawia jedna sprawa… Jak egzekwuje się zapłatę oraz kto jest odpowiedzialny za uzupełnianie baku?
Spodobał Ci się ten artykuł? Poleć go innym !