Artur Dworzecki

Artur Dworzecki

środa, 14 listopad 2012 16:30

Wach vs Kliczko - Deja vu?

Jak już wiadomo, nasz rodak w sobotę przegrał z Władimirem Kliczką w Hamburgu – no cóż zrobić… Jednakże jak się okazuje, Wach nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Istnieje możliwość zrealizowania starcia, w którym to Mariusz zmierzy się z Witalijem Kliczko. Póki, co walka ta stoi pod dużym znakiem zapytania – pod koniec grudnia Witalij ma ogłosić czy planuje kontynuować bokserską karierę, czy całkiem przechodzi do polityki – gdzie także przydaje się twarda pięść. Ewentualny pojedynek miałby szansę się odbyć za około półtora roku.
czwartek, 15 listopad 2012 16:27

Masz katar? - ale wstyd!

Witajcie! Po mojej nadzwyczajnie krótkiej lekturze jednego z popularnych portali, postanowiłem napisać ten krótki artykuł. Otóż w dziale kobiecym, napotkałem na wspaniały i porywający artykuł… zawierał on zdjęcia osób znanych, które albo wydmuchiwały nos przy użyciu chusteczek, albo w sposób ciśnieniowy – piłkarski. Oblicza tychże osobistości miały niesłychanie ucierpieć z powodu kataru – opublikowane zdjęcia zatytułowano jako „intymne” – no cóż… przy obecnej aurze, nasz naród staje się bardzo intymny i wcale się z tym nie kryje;] W tym miejscu powracamy do kwestii postrzegania celebrytów jako nad ludzi, którym obce są tak trywialne sprawy jak np. katar…
poniedziałek, 19 listopad 2012 16:25

Nowe święto w Korei Północnej!

Po raz kolejny możemy podziwach łaskę i dobroduszność północno koreańskich przywódców. Otóż miłościwie panujący Kim Dzong Un postanowił wprowadzić do koreańskiego kalendarza nowe święto. Pewnie zastanawiacie się jakie to wydarzenie warte jest specjalnych obchodów. Złośliwi mogliby w tym miejscu myśleć - nie wiedzieć czemu - że jest to pewnie kolejna partyjna uroczystość – i tutaj błąd. Niczym nieskończona mądrość i dobroć przywódcy objawiła się w postaci uchwalenia Dnia Matki, który przypada na dzień dzisiejszy (17.11). Tak, tak w Korei doceniają trud kobiet – rodzicielek.
wtorek, 20 listopad 2012 16:17

Studencie, uważaj!

Tematem numer 1 dzisiejszego dnia jest niedoszły zamachowca (chciał wysadzić sejm) Brunon K. –uwielbiam te skracanie nazwisk… Pomijając całe zamieszanie oraz mnogość komentarzy chciałbym się skupić na samej osobie – zamachowcu.
środa, 21 listopad 2012 16:14

To jest modne!

Nie jednokrotnie przechodząc po centrum handlowym możemy zauważyć multum, kolorowych i kuszących ofert handlowych – w dzisiejszym świecie, gdzie się nie ruszymy jesteśmy bombardowani reklamami… W całym ogromie docierających do nas informacji, trudnym jest dokonanie odpowiedniego wyboru – czy ta a nie inna koszulka, bluza, spodnie… będą dobrym zakupem. Oczywiście właściciele sklepów wychodzą nam z pomocą – aczkolwiek czy zależy im na naszym dobrze? Jednym standardowym, setki razy słyszanym argumentem jest stwierdzenie, iż – to jest modne! Dlaczego mam kupić tą a nie inna bluzkę – bo jest modna. Nie wnikam w sens podążania za modą, która to kreowana jest przez wielkich sprzedawców/projektantów czy jakkolwiek ich jeszcze nazwiemy. Mądre głowy mówią, że to powinno się nosić z tym, a tamto jeszcze z czymś innym. Po kilku miesiącach wszystko znowu zostaje wywrócone, a osoby stosujące się do wcześniejszych rad nazywane są „zacofanymi” – jaki w tym sens? Jaki sens jest w wyrzucaniu dobrych, często nowych kilkumiesięcznych ubrań – bo już nie są modne?
środa, 21 listopad 2012 16:11

Apokalipsa? Nie ma problemu

Witajcie! Dziś weźmiemy na tapetę osoby, które uważają, że są gotowe na apokalipsę. Oczywiście w tym miejscu nie mam na myśli duchowego przygotowania na nadejście sądu ostatecznego. Pomysł na ten artykuł zrodził się w mojej głowie po zapoznaniu się ze zwiastunami serii filmów dokumentalnych „Czekając na apokalipsę”, w którym to przedstawiane są amerykańskie (bo jakie by inne) rodziny które uważają, że są przygotowane na wszystko. W programie możemy obserwować m.in. jak:
Zaproponowana w tytule artykułu metoda jest na pewno dość kontrowersyjna – mało kto zdecydowałby się (nie będąc pod wpływem żadnych środków wspomagających) na takowy krok… Ale ten sposób został sprawdzony przez jednego z najlepszych piłkarzy świata – Cristiano Ronaldo. Otóż w 2009 roku w drodze na trening rozbił on swoje czerwone ferrari – aż serce boli… Pozostałości wehikułu zostały wystawione na jedno forum aukcyjne… Rezultat tegoż posunięcia był dość ciekawy. Za samochód warty 250 tys. euro (nówka z salonu), internauci są gotowi dać ponad 5 mln – a aukcja kończy się dopiero 25 listopada… Widocznie auto po wypadku jest bardziej pożądane – ma swoją historię.
poniedziałek, 26 listopad 2012 15:57

Meble a'la Brad Pitt

Znany amerykański aktor postanowił sprawdzić swoje siły w projektowaniu mebli. Swoją drogą… ostatnimi czasy obserwuję, iż jest on autorytetem w coraz to większej ilości dziedzin – uczestniczy w kampanii męskich kosmetyków (kto by nie uczestniczył, za kwotę 7 milionów dolarów za 1 reklamę). Brad wspólnie z Frankiem Pollaro zaprojektowali m.in.: szklany stół, fotel, marmurową wannę i wiele innych ekskluzywnych mebli). Każdy wypuszczony przez Brada mebel jest przez niego podpisywany i otrzymuje specjalny certyfikat – niewątpliwie jest to gratka dla fanów tegoż aktora. Meble są „kwintesencją minimalizmu i nowoczesności” i pozostają pod silnym wpływem bauhausu i art deco – szkło, metal i chłód. Warto również dodać, że najtańsze z mebli kosztują 45 tysięcy dolarów – taka drobnostka;) Popularność mebli wynika głównie z faktu, iż tworzone są przez znanego aktora… Nie raz widząc różne „dzieła sztuki” zastanawiam się co w nich jest takiego niezwykłego – w tym miejscu uderzam do uwielbienia głębi w czerni lub prostoty w kwadracie i kole. Część z wielkich dzieł sztuki mogło zostać stworzone przez starszaków…
poniedziałek, 26 listopad 2012 15:54

Co łączy belgijski pociąg z paryskim drzewem?

Wiążą się z nią zarówno najpiękniejsze jak i najgorsze wspomnienia. Jest przez tyle samo osób kochana co i nienawidzona. Co jest obiektem powstawania tak skrajnych uczuć? Co jest przyczyną zarówno przyjemności jak i bólu? Obiektem tym jest wyrób cukierniczy, który to sporządzany jest z miazgi kakaowej, tłuszczu kakaowego i środków słodzących – tak to czekolada. Zakazany przysmak, który pochłaniany w nadmiernych ilościach staje się zmorą kobiet - jedna tabliczka czekolady ma 550 kcal. Ja osobiście postuluje za utrzymaniem złotego środka. Czekolada ma bowiem wiele pozytywnych cech: zawiera witaminy B6, B2, B3, B12, A i E; jest smaczna; poprawia samopoczucie, jest smaczna; zawiera magnez i wapń; jest smaczna; jest afrodyzjakiem (byle nie za dużo); jest smaczna, przeciwdziała chorobom układu sercowo-naczyniowego no i jest SMACZNA;]
czwartek, 29 listopad 2012 15:52

Picie piwa - nowa dieta?

Witajcie. Dziś natrafiłem na artykuł, w którym to przedstawiono informacje mówiące, iż piwo (bursztynowy napój bogów) nie jest tak kaloryczne, jak powszechnie się uważa. Standardowo przywykliśmy do opinii mówiących, że piwo tuczy oraz powoduje rozrost tzw. mięśni piwnych – facet bez brzucha, to jak kufel bez ucha;] Otóż pewni brytyjscy naukowcy stwierdzili, iż piwo jest mniej kaloryczne niż np. wino – uważane za zdrowy i kulturalny napój elit;), pomijam trunki z dolnej półki.

Aktualności

Ciekawe filmy

Nauka i rozwój

Informacje o plikach cookie. Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu
ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.

Regulamin